Akwedukt. Oficyna Wydawnicza Klubu Muzyki i Literatury we Wrocławiu
rok założenia: 1999
Każda książka w Akwedukcie jest źródłem.
Od ponad 20 lat Akwedukt publikuje poezję, wspomnienia, opracowania krytyczno- -naukowe, albumy fotograficzne, tłumaczenia – w przeświadczeniu o wartości słowa, dbając o różnorodną i interesującą dla czytelników ofertę wydawniczą. Poszukiwanie autorek i autorów wrażliwych, wnikliwych, oryginalnych, niezależnych, dokładność edytorska, piękna szata graficzna – wynikają z przekonania, że literatura jest dobrem kultury, jej bogactwo, płynące z wiary i odwagi, tworzą książki i ich czytelnicy.
O Akwedukcie pisze w eseju Urszula M. Benka [pdf]
Marek Rolski, „Z dala od mainstreamu. Oficyna Wydawnicza Akwedukt”, „Kalendarz Wrocławski” 2022, nr XLVI (46), s. 235–242 [pdf]
|
|
Kacper Słomka „Triduum”
Kacper Słomka - „Triduum"- okładka [pdf]
Leja poleca, „Gazeta Warszawska” nr 14 (824), 2023, s. 11. [pdf]
Literatura i teologia są ze sobą spokrewnione przez słowo. Ilustrację tego pokrewieństwa stanowi teodramat Triduum – zawiązany w ogrodzie oliwnym, osiąga swój punkt kulminacyjny na Golgocie, a jego rozwiązaniem jest zmartwychwstanie. Teodramat się jednak nie kończy, lecz przechodzi do liturgii. W liturgii mszy św. dokonuje się bowiem przechodzenie Jezusa przez śmierć do zmartwychwstania, w które zostaje wciągnięty człowiek: „Bóg łamie chleb i poznają go wyznawcy”. Autor Triduum naśladuje Apostoła Jana. Ten dla Poety jest „obdarzony dziennikarskim i poetyckim talentem”, a chrześcijański Wschód nazywa go „Janem Teologiem”. Idąc jego tropem, Poeta wyraża teologię Słowa – Logosu w poetyckim słowie. Teolog oferuje zrozumienie objawienia. Poeta natomiast zdaje się stosować zasadę cor ad cor loquitur. Słowo Autora Triduum odwołuje się do centrum osoby, aby człowiek dokonał wyboru: „Idziemy przyjąć Ciało. Tak spełnia się Zbawienie”. Nasycając ten poetycki język treściami teologicznymi, podąża on za Angelusem Silesiusem czy Janem Pawłem II.
z recenzji ks. prof. Bogdana Ferdka
Kacper Słomka za zasadniczy punkt odniesienia swej literackiej twórczości przyjmuje tradycję chrześcijańską, przechowującą w swym skarbcu to, co najcenniejsze – zarówno pod względem duchowym, jak i kulturowym. [...] Jeżeli ktoś pragnie znaleźć odpowiedź na pytanie „Cóż to jest prawda?”, poszukiwania swe winien zacząć od medytacji boskich misteriów Triduum Paschalnego. Przeto niech lektura niniejszego poematu stanie się drogowskazem kierującym na Prawdziwą Drogę Życia.
Krzysztof Garczarek
Poemat Triduum Kacpra Słomki stanowi niezwykłą propozycję dla współczesnego odbiorcy. W czasach zdominowanych przez neurotyczny, bezsensowny pośpiech, gdy poeci z upodobaniem – ale też i z konieczności, zdając sobie sprawę z tego, jak trudno dziś utrzymać na dłużej uwagę czytelników – wybierają krótkie formy literackie, dolnośląski poeta daje utwór średnio rozległy, lecz poświęcony najważniejszej historii, jaka zdarzyła się po stworzeniu świata, historii znanej w zasadzie wszystkim w sferze kultury polskiej.
Mirosław Olędzki
|
Czesław Sobkowiak, Kartka na stole
Okładka [pdf]
„To są trzy najważniejsze dla mnie lekcje, które odnajduję w najnowszym tomiku Czesława Sobkowiaka, które umownie nazwałam: obfitość, kruchość, nagość. Wszystkie one zmierzają do zrozumienia swojego miejsca we wszechświecie. Ale nie tylko. Obfitość świata zestawiona z małością ludzkiej egzystencji to jakby oczywista prawda podkreślona kontrastem. Sednem wysiłku jest jednak dotarcie do istoty poezji, jej najbardziej świetlistego punktu, którego linie wiodą poprzez ciało (Rozświetla się). Dokąd wiodą? Aż do milczenia? »Wiele słów miało udział w mijaniu / […] Jednak ważniejsze okazało się milczenie« (To był sen) – powie poeta.
Mirosława Szott
O akwarelach Adama W. Bagińskiego
Natchnienia nie poddawane poprawkom, konstruowaniu, ale emocjonalne akty, jednorazowe reakcje na twórczy impuls. Osobiście ten żywy autentyzm cenię. Wedle mojego odczuwania jest w nich na pierwszym miejscu klimat poezji. Niuanse barw. Subtelne wizje świata. A potem dopiero można się dopatrzeć aluzji choćby do krajobrazu. Nikt w Polsce tak nie maluje akwarel jak Bagiński. Absolutnie rozpoznawalny jest w swojej twórczej pracy. Nie da się naśladować jego sposobu malowania – jak powiada – światłem.
Czesław Sobkowiak
|
|
|
|
<< pierwsza < poprzednia 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 następna > ostatnia >>
|
Strona 13 z 21 |