"Wieża radości" Maria Berny 

Wstęp 

19 marca 1939 r., ja, uczennica pierwszej klasy szkoły powszechnej
w Iwaniczach – wsi wołyńskiej – stałam przed przewiązanym czarna
wstęgą portretem bohatera narodowego Marszałka Józefa Piłsudskiego
i recytowałam wiersz ku jego czci.
W oczach dziecka jakim wtedy byłam, był to zwykły dziadek z wąsami.
Groźnie patrzył – to prawda – ale to papierowe przecież spojrzenie
nie budziło we mnie strachu. Dopiero twardo brzmiące słowa:
„bohater narodowy” budowało między nim a mną jakąś nieprzekraczalną
zaporę.
To podkreślanie bohaterstwa w jakiś sposób odczłowiecza ludzi,
których tym mianem określamy. Tym bardziej, że w naszym polskim
wydaniu, określenie to, nie wiąże się z radosnymi sukcesami, ale także
z klęskami, dramatami, śmiercią.
Kiedy w początkach lat 80., jak grzyby po deszczu powstawały
różnego rodzaju związki kombatanckie często o charakterze rewanżystowskim
wobec PRL-u, do mojego, poważnie już wtedy chorego
ojca, przyszli j a c y ś panowie, namawiając go, żeby zapisał się do j a -
ki e goś związku kombatanckiego. Przecież był nie tylko w AK, lecz
również w 1920 r. walczył z bolszewikami – czego się nigdy nie wypierał
– więc jako bohater powinien wstąpić w ich szeregi.
Ojciec grzecznie wyprosił ich z domu, a kiedy zapytałam go, czy
na pewno nie chce skorzystać z tej oferty – bo i jakieś zniżki, i zwolnienie
z opłat telewizyjnych, i co tam jeszcze panowie oferowali –
ojciec odpowiedział: „bohaterstwo zapłacone przestaje być bohaterstwem”.
U nas każdemu bohaterowi coś się należy. Najlepiej, gdy jest to
wysoka kwota za to, że ktoś miał inne niż ofi cjalna polityka poglądy
i że dawał temu wyraz. Jeśli nie pieniądze, to stanowiska, wysokie
funkcje, pierwsze miejsca na listach wyborczych. Wystarczy posłuchać
uważnie, jak często przy wielu nominacjach słyszymy nie
o kwalifi kacjach zawodowych, ale o doświadczeniach typu: internowanie,
więzienie, prześladowania (te ostatnie często enigmatyczne).
Chyba już wtedy zaczęła kiełkować we mnie niechęć do wszelkiego
bohaterstwa. Piszę o tym, bo odnoszę wrażenie, że spora część literatury
wspomnieniowej z okresu PRL-u wynika z rozbujałej w naszym
społeczeństwie potrzeby bohaterstwa i bycia bohaterem. Stąd
tak wiele pozycji opisujących w sposób nadmiernie rozbudowany,
nielicznych przecież w naszej wielkiej populacji, krzywd i prześladowań
przez władze tamtego okresu.
Nie mam zamiaru negować tamtych sytuacji, wiem ze słyszenia,
że one były, ale w swoich wspomnieniach staram się ukazać ludzi
takimi jakimi byli w moich oczach, jakimi zaistnieli w moim życiu.
Byliśmy zwykłymi ludźmi, nikt z nas nie cierpiał na kompleks bohaterstwa.
Wspominam tu zaledwie ułamek spraw i ludzi przewijających
się przez moje życie w tamtym okresie, ale wszyscy oni, i ci których
wspominam tutaj, i ci o których wspomnę w następnej książce,
tworzyli wspaniale rozwijającą się wówczas kulturę naszego miasta
i kraju.
Piszę o tym czasie tak, jak wtedy odbierałam naszą rzeczywistość.
Zawarte tu wspomnienia są moim widzeniem tamtego świata, który
był dla nas piękny. Dla nas, którzy przeżyli okupację niemiecką, którzy
z radością budowali swoją odzyskaną ojczyznę. Bo Polska dla ludzi
takich jak ja jest zawsze ojczyzną. Polska bezprzymiotnikowa; czy
będzie ludowa, demokratyczna, socjalistyczna, czy kapitalistyczna,
będzie zawsze moją ojczyzną, tak jak Wrocław będzie zawsze moim
miastem, niezależnie od tego, kto piastuje w nim władzę.
Takie spojrzenie na rzeczywistość wyniosłam z domu rodzinnego.
Tak patrzyli na świat moi rodzice – nauczyciele, którzy swój zawód
wykonywali z poczuciem misji, czy to na wsi wołyńskiej, czy w miasteczkach
i miastach, do których rzucał ich los.
Bardzo wcześnie, bo zaraz po maturze, wyszłam za mąż. Mój mąż
po studiach ekonomicznych został powołany do wojska, przeszkolony
i mianowany ofi cerem Ludowego Wojska Polskiego. Rozwiedliśmy
się po dziesięciu latach. Nie tyle chodziło o tzw. zdrady małżeńskie,
ile o całkowicie różny stosunek do otoczenia. Ja patrzyłam
na świat i ludzi życzliwie i tolerancyjnie, on bardzo krytycznie i zasadniczo.
Cieszę się, że tych cech nie odziedziczyła po nim moja córka –
Ania. Jest moją ostoją, trwałym dobrem mojego życia. Pracuje w fi lharmonii,
jest muzykiem. Swoją pracę i naszą rodzinę traktuje bardzo
odpowiedzialnie. Kocham ją nie tylko dlatego, że jest moja córką,
ale także dlatego, że jest takim właśnie człowiekiem.
No i dlatego, że jest mamą mojej ukochanej wnusi – Karoliny. Karolina
jest już dorosła, pracuje, wyszła za mąż, ale dla mnie jest wciąż
ukochaną, śliczną wnusią. Właśnie jej zawdzięczam, że mogłam napisać
te wspomnienia, ponieważ to ona wszystkie moje odręczne
notatki przepisywała na komputerze.
Od wielu lat cierpię na bezsenność. W czasie bezsennych nocy
wstawałam i wypiekałam podobno całkiem udane ciasteczka; kiedy
zaczęłam przybierać na wadze, zarzuciłam to słodkie nocne zajęcie.
Teraz w bezsenne godziny notuję wspomnienia – powracający
do mnie czas.
Staram się nie odbiegać od atmosfery w jakiej wtedy (w latach
1965–1982) przebiegało moje życie. Wiem jednak, że wszystkie fakty
i zdarzenia, każdy widzi inaczej. Nie mam pretensji bycia obiektywną.
To, o czym piszę – wydarzenia i ludzie – to bardzo subiektywne
widzenie.
W 1950 roku, po maturze, którą zdałam w Państwowym Liceum
Pedagogicznym im. Tadeusza Kościuszki w Krzeszowicach, zaczęłam
pracę nauczycielską, a studia pedagogiczne ukończyłam zaocznie
na Uniwersytecie Wrocławskim (wówczas im. Bolesława
Bieruta).
Pracowałam w kilku szkołach. Zmieniałam miejsca pracy, gdyż
zmieniał je mój przenoszony służbowo mąż. Zaczęłam pracować
w Chrzanowie, potem w Trzebini, przez ponad rok pracowałam
w Przedsiębiorstwie Budownictwa Wojskowego w Przemyślu, a od
1953 r. we Wrocławiu. Szkoła Podstawowa nr 33, wtedy przy ul. Kruczej
i Szkoła Podstawowa nr 71 przy ul. Podwale, której byłam przez
krótki czas kierowniczką, były dla mnie nie tylko miejscami pracy,
lecz także swoistymi uniwersytetami życia. Byłam otwarta na wszystko,
co działo się wokół mnie. Określiłabym ten stan jako umiejętność
świadomego przeżywania własnego życia. Umiejętność tę zachowałam
do dziś.

 

 

 

Aktualności

Wrocławskie Wieczory Coolturalne
I. Venyš (Czechy) – klarnet
Przy fortepianie M. Hanus

25.04 (czwartek) br. o godz. 18.00
Wstęp wolny. Zapraszamy

Koncert uczniów klas Suzuki

26.04 (piątek) br. o godz. 17.00
Koncert zamknięty

Egzaminy dyplomowe

29.04 (poniedziałek) br. o godz. 14.00
Wstęp wolny. Zapraszamy

XXIX koncert z cyklu Akademia Małego Artysty

30.04 (wtorek) br. o godz. 18.00
Wstęp wolny. Zapraszamy

Koncert pt. „Liryka romantyczna – inspiracje i rezonans”
D. Stoklosa – tenor
Z. Dynak-Chwałko – fortepian

2.05 (czwartek) br. o godz. 18.00
Wstęp wolny. Zapraszamy

Koncert w 233 rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja
A. Bruderek – skrzypce
A. Prabucka-Firlej – fortepian
K. Sperski – słowo wiążące

3.05 (piątek) br. o godz. 16.00
Wstęp wolny. Zapraszamy

Spotkanie muzyczne do autorskich piosenek Tomka Motyki

4.05 (sobota) br. o godz. 16.00
Wstęp wolny. Zapraszamy

Spektakl poetycko-muzyczny W. Galickiego pt. „Na żywot Angelusa Silesiusa. Boskim światłem od narodzin po kres wypełniony” w kościele pw. św. Macieja we Wrocławiu

4.05 (sobota) br. o godz. 21.00
Wstęp wolny. Zapraszamy

Wręczenie nagrody ZASP – Stowarzyszenia we Wrocławiu W. Staszewskiemu

6.05 (poniedziałek) br. o godz. 12.00
Wstęp z zaproszeniami

Koncert wokalny z cyklu pn. „Promocja młodych artystów muzyków”

7.05 (wtorek) br. o godz. 18.00
Wstęp wolny. Zapraszamy

Koncert pt. „Oblicza fletu poprzecznego”

8.05 (środa) br. o godz. 16.00
Wstęp wolny. Zapraszamy

Wieczór autorski S. Pietrasa pt. „Poczet dyrektorów Opery Wrocławskiej od S. Drabika do E. Michnik

8.05 (środa) br. o godz. 18.00
Wstęp wolny. Zapraszamy
Spotkanie transmitowane online

Spotkanie z M. Pacholakiem pt. „Mickiewiczowskie Zaosie w 1842 roku w opisie i w obrazie Edwarda Pawłowicza”

9.05 (czwartek) br. o godz. 16.00
Wstęp wolny. Zapraszamy

Koncert pt. „Kalejdoskop liryczny”

9.05 (czwartek) br. o godz. 18.00
Wstęp wolny. Zapraszamy

Prezentacja trylogii J. Krupińskiej-Trzebiatowskiej pt. „Kiedy miłość była zbrodnią”
Prowadzenie K. Burnat

10.05 (piątek) br. o godz. 18.00
Wstęp wolny. Zapraszamy

Recital fortepianowy I. Jutrzenka-Trzebiatowskiej pt. „W salonie Chopina”

11.05 (sobota) br. o godz. 16.00
Wstęp wolny. Zapraszamy
Koncert transmitowany online

Z cyklu „Wieczory Lisztowskie” recital fortepianowy M. Pabicha
Prowadzenie J. Adamowski

13.05 (poniedziałek) br. o godz. 18.00
Wstęp wolny. Zapraszamy
Koncert transmitowany online

42. International Hans Gabor Belvedere Singing Competition 2024

14.05 (wtorek) br. o godz. 10.00 – 15.00
Wstęp z zaproszeniami

XI Spotkanie inicjatorów budowy pomnika T. Różewicza we Wrocławiu

15.05 (środa) br. o godz. 16.00
Wstęp z zaproszeniami

Wystawa malarstwa B. John pt. „woda, niebo, powietrze”

do 15 maja br.
Wstęp wolny. Zapraszamy

„Majowy koncert młodych wiolonczelistek”

16.05 (czwartek) br. o godz. 17.00
Wstęp wolny. Zapraszamy

Udostępnienie wystawy pt. „Czesław Miłosz w fotografiach Adama Lizakowskiego”

18.05 (sobota) br. o godz. 12.00
Wstęp wolny. Zapraszamy

Koncert pt. „Melodie dla Anny”

18.05 (sobota) br. o godz. 18.00
Wstęp wolny. Zapraszamy
Koncert transmitowany online

Koncert LLLeggiero Woodwind Trio
M. Lipień – obój
P. Lato – klarnet
D. Lipień – fagot

23.05 (czwartek) br. o godz. 18.00
Wstęp wolny. Zapraszamy

Koncert zespołu „Tea for Two”
M. Siarkiewicz – fortepian
K. Rudowski – EWI 5000
Prowadzenie I. Rosiak

27.05 (poniedziałek) br. o godz. 18.00
Wstęp wolny. Zapraszamy
Koncert transmitowany online

Egzaminy dyplomowe

28.05 (wtorek) br. o godz. 14.00
Wstęp wolny. Zapraszamy

Egzaminy dyplomowe

29.05 (środa) br. o godz. 14.00
Wstęp wolny. Zapraszamy

Prezentacje artystyczne uczniów ZS nr 20 im. M. Zduniak we Wrocławiu

3.06 (poniedziałek) br. o godz. 18.00
Wstęp wolny. Zapraszamy

W związku z przygotowaniem pomieszczeń na lokal wyborczy Wyborów do Parlamentu Europejskiego Klub Muzyki i Literatury nieczynny

8.06 (sobota) br.

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Siedziba Okręgowej Komisji Wyborczej nr 13

9.06 (niedziela) br.

Koncert G. Niemczuka pt. „Muzyczna podróż przez życie Chopina”

25.06 (wtorek) br. o godz. 18.00
Wstęp biletowany

Koncert G. Niemczuka pt. „Grieg i Chopin – muzyczni bracia ”

26.06 (środa) br. o godz. 18.00
Wstęp biletowany

Wystawa pt. „Czesław Miłosz w fotografiach Adama Lizakowskiego”

do 27 sierpnia 2024 r.
Wstęp wolny. Zapraszamy